|
|||
Zagłębie Wałbrzych - Sudety Dziećmorowice |
|||
|
Zagłębie: Fonfara - Borcoń (62, Krut), Broniek, Fijałkowski, Janiszewski, Kostko, Mlostek, Pawełek, Prus, Sabiniarz, Wojciechowski (70, Walicki)
Sudety: Byra Marcin - Hurtig, Skóra, Byra Mariusz, Idzik, Kobus, Kurcek, Osieck, Szpindler, Tietz, Wądołowski
Bramki dla Zagłębia: Wojciechowski (15), Borcoń (41), Wojciechowski (49), Janiszewski (71)
Bramki dla Sudetów: Osiecki (2), Kobus (33)
Sudety maja obecnie słabszy sezon. Zazwyczaj są zespołem ze środka tabeli i każdy musi się z nimi liczyć. Szczególnie na ich stadionie, gdzie potrafią rozbić najsilniejszych. Nasz zespół miał za cel zdobycie 3 punktów. na początku "tradycyjnie" pozwoliliśmy Sudetom strzelić gola. Zimny prysznic na początku się przydał i w 12 minucie Łukasz Wojciechowski wyrównuje. Z gry wynika, że kolejne bramki to kwestia czasu. I po raz kolejny mamy schemat; Zagłębie gra, a rywal zdobywa gole. Na szczęście Jarosław Borcoń przed przerwą wyrównuje. 15 minut odpoczynku jest mniej nerwowe. Po przerwie gole strzela już tylko Zagłębie i zdobywamy ważne 3 punkty.