1:4 (1:3)

Zagłębie: Ślisz - Michalak, Wojciechowski (70, Krut), Broniek, Sabiniarz (65, Kostko), Dobiega P. (46, Macura), Smoczyk W. (86, Walicki), Mlostek, Janiszewski, Makowski, Pacholski (80, Bukina)

Orzeł: Szymański (58, Borowicz) - Traczykowski, Wiśniewski, Wojciechowski (46, Grzesiak), Altukhov, Juszczyk, Chołuj (58, Chruszcz), Borowiec, Szyszka, Michnicki, Wroczyński

Bramka dla Zagłębia: Smoczyk W. (42)

Bramki dla Victorii: Wiśniewski (7), Borowiec (16), Michnicki(34, 82)

Mecz w Pucharze Polski tradycyjnie traktujemy jako sparing "na poważnie" przed sezonem. Niestety nasze problemy z obsadą bramki wciąż trwają. Kontuzje i sprawy rodzinne spowodowały, że chociaż mamy nominalnie 2 bramkarzy seniorów i 2 juniorów w szerokiej kadrze to na bramce stanął obrońca Krzysztof Ślisz. Był to jego 100 oficjalny mecz w barwach Zagłębia. A jako, że również pierwszy na bramce to na pewno go nie zapomni. Pomimo 4 straconych bramek nasz "weteran" rozegrał dobry mecz i zaliczył kilka udanych interwencji. Victoria gra w Lidze Okręgowej i było po prostu widać różnicę jednej klasy. Goście przeważali i kontrolowali grę. na pocieszenie można powiedzieć, że nasi juniorzy skonstruowali zgrabną akcję po, której Wiktor Smoczyk zdobył pożegnalnego gola. W lidze nie zagrają juniorzy Wiktor Smoczyk i Oliwier Michalak. Obaj nasi juniorzy przechodzą do Polonii/Stali Świdnica do zespołu juniorów grającego w Dolnośląskiej Lidze Juniorów. Ze zmian warto odnotować, że na obronie zagrał Mikołaj Kostko młodszy brat Jakuba, który przeszedł do Górnika Nowe Miasto. A zatem jeżeli w tej rundzie pojawią się w składach meczów ligowych nazwiska: Kostko - to na pewno chodzi o Mikołaja i Smoczyk - to na pewno chodzi o Piotra.