|
|||
MKS II Szczawno Zdr. - Zagłębie Wałbrzych |
|||
|
Zagłębie: Smoczyk - Wojciechowski, Fijałkowski, Górecki, Dobiega P., Śmieszek, Dobiega M. , Mlostek, Janiszewski (10, Kostko), Makowski (68, Krut), Sikorski (65, Gileta)
MKS Szczawno: Koźlak, Suchomski (70, Karliński), Stawiński (53, Słomowicz), Płoński (46'), Kulik (70, Bródka), Jankowski (65, Szymaniak), Korulczyk, Szatkowski, Olejnik (60, Sikorski), Dominiak, Woźniak
Bramki dla Zagłębia: Dobiega P. (12), Wojciechowski (55), Fijałkowski (70)
Bramki dla Szczawna: Kulik (27), Szatkowski (47)
Ze Szczawna zespół wracał w dobrych nastrojach. Pierwsza wygrana na wyjeździe i w dodatku na trudnym terenie. Po rezerwach Szczawna nigdy nie wiadomo czego się spodziewać. Ale jedno jest pewne - trzon zespołu to doświadczeni zawodnicy, którzy potrafią grać w piłkę. W 8 kolejce na ławce rezerwowych zabrakło trenera Jarosława Borconia, który zrezygnował z pracy z drużyną. Do końca rundy obowiązki trenera będzie pełnił Łukasz Wojciechowski. Tym razem Zagłębie otworzyło wynik po strzale Przemysława Dobiegi. Ile to razy straciliśmy pierwsi bramkę na początku meczu na własne życzenie ? Później gospodarze wyrównali i podwyższyli wynik. Ale to nic po dwóch dużych przegranych nasz zespół był odpowiednio zmotywowany i to on podniósł z murawy 3 punkty. Po 8 kolejkach 7 punków już tak bardzo nie frustruje. Walczymy o utrzymanie, a ten cel da zdobycie 30 punktów w 30 meczach.